Odnalezienie zwolnienia warunkowego i zawieszenia w zawieszeniu: twardogłowy twardogłowy na zasadzie blokady jest argumentem za warunkowym

Ten artykuł został po raz pierwszy opublikowany w Slate. Jest przedrukowywany za zgodą. Slate jest znakiem towarowym Microsoft Corporation, prawa autorskie 1997. Wszelkie prawa zastrzeżone.





Nikt – a przynajmniej nikt w elitarnych kręgach śledczych – nie jest większym fanem uwięzienia znanych, osądzonych dorosłych i młodocianych przestępców niż ja. Przez lata nikt nie pisał więcej o opłacalności pozbawienia wolności mierzonej zarówno pod względem redukcji przestępczości, jak i wymierzania sprawiedliwości. Mimo to, jeśli chodzi o poszukiwanie racjonalnej, wykonalnej polityki przestępczości, nadszedł czas, aby przyznać, że martwa mózg prawica prawa i porządku nie jest lepsza niż łagodna lewica przeciw więzieniu. Coraz więcej konserwatystów opowiada się obecnie za zniesieniem zwolnienia warunkowego, ostrym ograniczeniem okresu próbnego, uwięzieniem każdego dorosłego przestępcy na cały okres jego kary oraz przechowywaniem młodocianych przestępców w więzieniach dla dorosłych. Rozsądną reakcją nie jest jednak zniesienie probacji i zwolnienia warunkowego, ale wymyślenie ich na nowo.



Po pierwsze, wyjaśnijmy sobie ponure fakty dotyczące przestępczości, więzień, zawieszenia warunkowego i zwolnienia warunkowego. Jeśli chcesz, nie bój się ostatnich spadków krajowych wskaźników przestępczości, ale każdego roku Amerykanie nadal cierpią z powodu około 40 milionów wiktymizacji; około jedna czwarta z nich to przestępstwa z użyciem przemocy. Tylko około 1 na 100 przestępstw faktycznie powoduje, że ktoś zostaje złapany, skazany i skazany na więzienie. Większość oskarżonych o przestępstwa to recydywiści; jednak większość oskarżonych o przestępstwa jest skazana nie na więzienie, ale na okres próbny.



Podobnie, pół tuzina badań udowadnia ponad wszelką wątpliwość to, co wie każdy weteran policji: większość więźniów nie jest drobnymi, pokojowymi złodziejami ani zwykłymi przestępcami narkotykowymi niskiego szczebla. Jednak większość z tych zatwardziałych przestępców wciąż jest zwolnionych warunkowo na długo przed odbyciem ostatniego wyroku za kratkami. Każdego dnia w Ameryce trzech skazanych dorosłych przestępców jest na warunkowym lub warunkowym za każdego w więzieniu – i wielu z nich jest nie do odróżnienia (pod względem przemocy i powtarzających się historii kryminalnych) od tych, którzy pozostają w więzieniu. Jeśli chodzi o młodocianych przestępców, w latach 1989-1993 liczba orzeczonych spraw nieletnich, które zakończyły się próbą, wzrosła o 17 proc. Liczba spraw sądowych dotyczących przestępstwa, takiego jak zabójstwo, gwałt, rozbój lub napaść, wzrosła o 45 procent.



Dosłownie dziesiątki wnikliwych badań dokumentują, że probacja i zwolnienie warunkowe, delikatnie mówiąc, nie chronią społeczeństwa. Prawie połowa wszystkich więźniów stanowych w 1991 roku popełniła swoje ostatnie przestępstwa, będąc na warunkowym lub warunkowym. Chociaż formalnie pod nadzorem społeczności, ich naruszenia obejmowały ponad 13 000 morderstw, około 39 000 rabunków i dziesiątki tysięcy innych przestępstw. Ponad jedna czwarta wszystkich przestępców oskarżonych o przestępstwa związane z bronią w 1992 r. była warunkowana warunkowym zwolnieniem. Tutaj również to, co jest prawdziwe w przypadku systemu dla dorosłych z drzwiami obrotowymi, jest jeszcze bardziej prawdziwe w przypadku systemu dla nieletnich bez winy. Na przykład w wielu miastach większość spraw dotyczących agresywnych starszych nastoletnich bandytów, którzy zostają skierowani do sądu dla dorosłych, kończy się zawieszeniem. Dzieci też się dogadują.



Otrzymywanie tego, za co płacimy



Dlaczego systemy kuratorskie dla dorosłych i nieletnich są tak ubogie i co, realistycznie, można zrobić, aby je ulepszyć — wkrótce?

Dużą częścią odpowiedzi jest to, że nie wydajemy prawie nic na systemy i wiemy, za co płacimy. Weź udział w zawieszeniu osoby dorosłej. Joan R. Petersilia, były dyrektor programu badawczego RAND ds. wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych, obliczyła, że ​​obecnie wydajemy około 200 dolarów na każdego praktykanta na nadzór. Nic dziwnego, zauważa, że ​​wskaźniki recydywy są tak wysokie. Podobnie Patrick A. Langan, statystyk z Departamentu Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych, odkrył, że ponad 90 procent stażystów ma uzyskać poradnictwo w zakresie nadużywania substancji, zapłacić zadośćuczynienie ofierze lub spełnić inne wymagania. Ale około połowa nie przestrzega warunków ich okresu próbnego. Konkluduje, że sankcje warunkowe nie są rygorystycznie egzekwowane.



Ale jak mogliby być właściwie nadzorowani przez przepracowanych, słabo opłacanych kuratorów sądowych z dziesiątkami spraw do załatwienia? Jak twierdzi Petersilia, nawet osoby w okresie próbnym, które są sklasyfikowane jako przestępcy wysokiego ryzyka, otrzymują niewielki bezpośredni nadzór twarzą w twarz. Jeśli kuratorzy są coraz liczniejsi i są coraz poważniejszymi przestępcami, radzi, to potrzebują większego nadzoru, a nie mniejszego. Ale mniej jest dokładnie tym, co otrzymywali przez ostatnią dekadę.



To samo dotyczy kuratora dla nieletnich. Ponad połowa kuratorów dla nieletnich na poziomie ulicznym zarabia mniej niż 30 000 dolarów rocznie. W dużych miastach liczba spraw sądowych dotyczących poważnych i brutalnych spraw nieletnich gwałtownie wzrosła. W ogólnopolskim sondażu kuratorzy przyznali, że ich przeciętna liczba spraw w miastach była co najmniej o 25% wyższa niż powinna.

co było przed erą wiktoriańską?

Aby na nowo wynaleźć probację, będziemy musieli w nią ponownie zainwestować. Więcej pieniędzy, więcej agentów i ściślejszy nadzór to dopiero pierwszy etap. Równie ważny jest typ kreatywnego i krytycznego myślenia reprezentowany przez bostońskiego szefa kuratorów Ronalda P. Corbetta. Wśród innych innowacji Corbett połączył lokalnych kuratorów sądowych z lokalnymi funkcjonariuszami policji. Wspólnie patrolując ulice, ograniczyli przestępczość. Corbett ma również kuratorów sądowych do współpracy z duchowieństwem śródmiejskich w szerokim zakresie inicjatyw kontroli przestępczości i prewencji.



W Filadelfii biuro prokuratora okręgowego opracowało bezsensowny program, w ramach którego wolontariusze z dzielnic, w których nieletni popełnili przestępstwa, wysłuchują spraw, ustalają warunki i monitorują zgodność. Prowadzony do prokuratury okręgowej przez weterana kuratora sądowego Mike'a Cleary'ego, ogólnomiejski program ma 80-procentowy wskaźnik sukcesu, administrowanie kosztuje niewiele i pociąga do odpowiedzialności dzieci (w tym setki młodocianych przestępców).



Wartość programu Philly'ego, zauważa były sędzia Sądu Najwyższego w New Jersey, Daniel R. Coburn, polega na tym, że oddziela on płotki od rekinów, a następnie pociąga je do odpowiedzialności, a tym samym zmniejsza prawdopodobieństwo, że staną się rekinami, nie mówiąc już o staniu się drapieżnymi żarłaczami białymi, których musimy uwięzić. Powinien wiedzieć. Coburn był pionierem dwóch dużych i bardzo udanych programów w New Jersey. Jednym z nich jest stanowy Sąd Egzekucyjny, który ściga osoby przebywające w okresie próbnym, ponieważ nie zapłaciły grzywien i restytucji, zbiera pieniądze, przywraca zaufanie ofiar przestępstw i przynosi dosłownie miliony dolarów do państwowej kasy, które można wykorzystać na wołowinę innych programów wymiaru sprawiedliwości. Drugi to Sheriffs Labor Assistance Program (SLAP), który zmusza przestępców niskiego szczebla do pracy przy sprzątaniu parków, malowaniu budynków publicznych, pomocy w domach opieki i nie tylko. Jeśli nie zrobisz dokładnie tego, co musisz zrobić na SLAP, deklaruje Coburn, a zostaniesz slamem – na pewno do zobaczenia w więzieniu.

Nadzieja też na zwolnienie warunkowe?



Trzeba przyznać, że zwolnienie warunkowe jest trudniejszym orzechem do zgryzienia. Pod koniec lat 80. sam wyrażałem nadzieję, że programy intensywnego nadzoru warunkowego mogą chronić społeczeństwo i jego portfel. Jednak najlepsze badania nad programami intensywnego nadzoru dla osób ubiegających się o zwolnienie warunkowe wysokiego ryzyka wkrótce wykazały, że programy te nie ograniczają ani recydywy, ani kosztów. Tak więc przez ostatnie kilka lat opowiadałem się za niektórymi typami trzech strajków i wyszedłeś z prawa. I nadal zdecydowanie popieram politykę zakazu zwolnienia warunkowego dla niektórych kategorii brutalnych i chronicznych przestępców.



czy księżyc jest dzisiaj w pełni?

Jednak najciekawszy pomysł na ponowne wynalezienie zwolnienia warunkowego, z jakim się do tej pory spotkałem, pochodzi od Martina Horna, byłego szefa urzędu ds. zwolnień warunkowych w stanie Nowy Jork, a obecnie komisarza więzień w Pensylwanii. Jak twierdzi Horn, w większości przypadków agenci ds. zwolnień warunkowych mogą zrobić stosunkowo niewiele, aby powstrzymać przestępcę, który jest zdeterminowany do popełnienia nowych przestępstw, przed ich popełnieniem. Drugą stroną jest to, że zwolnieni warunkowo, którzy chcą iść prosto, często może to zrobić, jeśli są piśmienni, są uprzejmi i mogą nie brać narkotyków, zachować trzeźwość i znaleźć pracę. Ale agenci ds. zwolnienia warunkowego często marnują czas na ściganie złych, zamiast pomagać dobrym. A w wielu stanach przepisy przewrotnie ograniczają swobodę agenta ds. zwolnień warunkowych. Na przykład słyszałem, jak wielu agentów skarży się, że muszą cofnąć zwolnienie warunkowe facetom, którzy nie przeszli testu na obecność narkotyków, ale w najlepszym osądzie agenta nie robili nic więcej niż zażywanie haju. Jak zwierzył się jeden z agentów, mój zwolniony na warunkowym jest ok i szuka pracy. Sika do butelki i wychodzi brudny, a ja muszę go odesłać z powrotem do środka. Ale prawdziwy drapieżnik, którego znam, używa, sprzedaje i prawie na pewno popełnia inne przestępstwa. Pozostaje na ulicy, chyba że złapię go na gorącym uczynku – a ja nie. To niesamowite.

Radykalnym pomysłem Horna jest ponowne wymyślenie zwolnienia warunkowego w oparciu o model osobistej odpowiedzialności. Zwolniony więzień otrzymywałby równowartość bonu na zwolnienie warunkowe. Przez określony czas — powiedzmy dwa lata — może wykorzystać kupon, aby zdobyć wykształcenie, szkolenie zawodowe, leczenie odwykowe lub inne usługi od wybranych przez państwo usługodawców. Jeśli chce sobie pomóc, może. Jeśli nie, jest sam. Popełnij nowe przestępstwo w tym okresie – ugryź rękę, która oferuje ci sposób, by sobie pomóc – i oddaj czas na przestępstwo plus rok lub dwa.

Nadszedł czas, aby zająć się poważnymi wysiłkami na rzecz ponownego wymyślenia kuratora i zwolnienia warunkowego, i czas na debatę nad nowymi pomysłami. W końcu nie zamierzamy wsadzać za kratki każdego skazanego dorosłego i młodocianego przestępcę i trzymać go tam – ani nie powinniśmy.